Jak planować i nie zwariować w tym pędzącym świecie? Co zrobić, aby codziennie znaleźć czas na realizację własnych planów? Według mnie połowa sukcesu to dobra organizacja czasu. Reszta zależy od naszej pracy i systematyczności. W końcu samo zapisanie zadań na papierze nie wystarczy, prawda? Trzeba je jeszcze wykonać!
Od stycznia minęły już ponad 3 miesiące. Śmiało mogę więc opisać Wam sposób organizacji, który przyjęłam sobie na ten rok. Sama uwielbiam podglądać, jak w zakresie planowania radzą sobie inni, dlatego również postanowiłam ujawnić moje sprawdzone sposoby. Jeśli chcecie zobaczyć, jak radziłam sobie do tej pory, zerknijcie TUTAJ.
Marka ZAPLANUJ SWÓJ SUKCES została stworzona przez parę grafików w 2016 roku. Ich produkty są projektowane i produkowane w Polsce. W ofercie sklepu znajdują się zarówno kalendarze datowane, jak i bez dat (pracę z nimi możemy zacząć w dowolnej chwili). Do dyspozycji mamy także plannery całoroczne i w wersji light, przeznaczone do użytku jedynie przez parę miesięcy.
Ze względu na tryb pracy i własne preferencje, zdecydowałam się za zakupy kalendarza dziennego, datowanego. Uwielbiam codziennie siadać przy biurku, analizować miniony dzień, wykreślać z listy zrealizowane zadania i planować kolejne 24 godziny. To mój mały, wieczorny rytuał!!
Kalendarz dzienny ZAPLANUJ SWÓJ SUKCES składa się z 204 kartek osłoniętych twardą okładką na spirali. Jest w formacie A5 i waży 0.7 kg (!!). Po otwarciu kalendarza trafiamy na przegląd całego roku, następnie znajduje się planner miesięczny i dzienny. Rozkład każdego dnia wygląda podobnie. Mamy główny harmonogram, 3 priorytety, listę zadań, kategorię „coś dla siebie” oraz puste, wykropkowane miejsce na notatki. Z samego tyłu planner posiada jeszcze karty przeznaczone na wpisanie ważnych wydarzeń, postanowień czy miejsce na ważne kontakty i ulubione cytaty. Dodatkowe plusy to papierowa kieszeń wewnątrz okładki, a także dwa zestawy naklejek. Warto również dodać, że pojedyncze kartki są grube. Zapiski nie prześwitują na drugą stronę nawet przy użyciu cienkopisów.
Po krótkim wstępie przejdźmy do meritum. Poniżej przedstawię Wam listę dodatkowych narzędzi, z których korzystam na co dzień oraz pokażę uzupełnione strony kalendarza. W skład mojego zestawu do organizacji czasu wchodzą:
- Kalendarz dzienny ZAPLANUJ SWÓJ SUKCES.
- Aplikacja Google Keep – notatki i listy.
- Dwa przezroczyste, plastikowe szablony z kształtami do odrysowania (służą mi także jako linijka) ze sklepu PANI SWOJEGO CZASU.
- Długopis, kolorowe cienkopisy.
- Zestaw dodatkowych naklejek zakupionych na Allegro.
(1) i (2) Jak już wspomniałam, codziennie wieczorem siadam z kalendarzem przy biurku i podsumowuję miniony dzień. Zaznaczam zrealizowane zadania, niewykonane rozpisuję na kolejne dni. Ponieważ kalendarz sam w sobie jest ciężki, nie noszę go ze sobą. I tu do akcji wkracza moja ulubiona aplikacja na telefon Google Keep – notatki i listy. W ciągu dnia zapisuję w niej wszystkie pomysły, informacje oraz dane o których chcę lub muszę pamiętać. Wieczorem zaglądam do notatek i przenoszę je do kalendarza. Google Keep działa na telefonach, tabletach i komputerach. Wszystkie zapiski są na bieżąco synchronizowane, więc zawsze mam je przy sobie.
(3) Szablony od Pani Swojego Czasu to nowość z której zaczęłam korzystać w tym roku. Rozmaite kształty i wzory w nich zawarte, pozwalają w łatwy i estetyczny sposób narysować w notesie co tylko chcemy! Genialna sprawa dla osób, które dbają także o wygląd swojego plannera.
(4) i (5) Oczywiście do wypełniania poszczególnych rubryk wystarczy sam długopis. Niektórzy uwielbiają jednak dodawać do zwykłych zapisków coś od siebie. U mnie świetnie sprawdzają się różnego rodzaju naklejki i kolorowe cienkopisy czy zakreślacze. Po prostu sprawia mi to ogromną frajdę!! Dodatkowo każdy kolor odpowiada u mnie za określone zadanie. Ułatwia mi to rozeznanie się w sporządzonych notatkach. Zresztą sami zobaczcie, jak wygląda mój kalendarz w środku.
Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis o organizacji Wam się podobał. Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielicie się także swoimi sposobami na planowanie! Może macie własne, wypracowane sposoby lub korzystacie z ciekawych narzędzi, które możecie polecić? Czekam na komentarze 🙂
15 komentarzy
Już od paru miesięcy planuję każdy swój dzień i widzę zalety tego 🙂 Nie brakuje mi czasu na najważniejsze rzeczy. A nie korzystam z żadnych aplikacji.
W takim razie gratuluję, że udało Ci się tak dobrze zorganizować! Ja też dzięki planowaniu jestem bardziej wydajna i potrafię skupić się na najważniejszych rzeczach 🙂
Ja nie planuję bo mało z tego potem wychodzi i złoszcze sie sama na siebie
Rozumiem. Planowanie nic nie da, jeśli nie realizujemy wyznaczonych zadań. Może próbujesz wziąć na siebie zbyt wiele? Ja zazwyczaj podwajam czas na wykonanie danego projektu. Jeśli wydaje mi się, że dana rzecz zajmie godzinę to planuję ją na 1,5 lub 2 godziny. Dzięki temu mam w planie dnia tyle zadań, ile realnie jestem w stanie wykonać. Branie na siebie zbyt wiele zazwyczaj prowadzi do rozgoryczenia i złości.
Pięknie opisane! Ja jakoś nie mogę się zebrać więc chętnie skorzystam z rad.
Dziękuję! Bardzo mi miło, że post okazał się dla Ciebie przydatny 🙂
Coś podobnego widziałam chyba u Pani Swojego Czasu. Ja od jakiegoś czasu nie używam kalendarza papierowego, i tak mam już ciężką torbę. Przestawiłam się (z dużymi oporami 😉 ) na wersję elektroniczną i na razie się sprawdza.
Super! Najważniejsze to znaleźć sposób, który najbardziej nam odpowiada 🙂 Testowałam różne programy do organizacji, ale niestety zupełnie się w tym nie odnalazłam. Ostatecznie i tak wszystko spisywałam na kartkach 😛
Kiedyś wydawało mi się, że wystarczy mi jakąś apka w telefonie, ale jestem jednak z tych „analogowych” Uwielbiam notesy, kolory, naklejki. Od roku planuję wszystko w bujo i cieszę się bardzo, że się na to zdecydowałam. Dom na głowie, przedszkolak, noworodek, do niedawna jeszcze 2 prace – bez planowania trudno to ogarnąć. Obecnie mam niestety mało czasu na dopieszczenie strony estetycznej, alw to się zmieni Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za fajny, ciekawy wpis.
Często podglądam bujo u innych osób, jednak sama nie korzystam. Wypełnianie go wydaje się bardzo czasochłonne 🙂 Wolę gotowe tabelki i wykresy, mimo że czasem nie do końca odpowiada mi ich układ. Czytam i nie mogę uwierzyć, jak to wszystko ogarniasz! Musisz być naprawdę świetnie zorganizowana 🙂 Również dziękuję za odwiedziny!
Super są te szablony do odrysowywania, genialne!
Zgadzam się 🙂 Bardzo lubię z nich korzystać!
Uwielbiam wszelkiego rodzaju kalendarze, mam ich kilka w roku, każdy z nieco inną funkcją. Lubię mieć plan na papierze, zerkać do niego, uzupełniać, odhaczać, podkreślać, wyróżniać na kolorowo. 🙂
Świetnie Cię rozumiem. Także uwielbiam mieć wszystko na papierze. Planowanie online czy na komórce u mnie się nie sprawdza.
Bardzo ciekawy sposób 🙂 Dzięki odpowiedniej organizacji czasu można zdziałać naprawdę wiele 🙂